Jolanta Pietrzak

JOLA

opowieści z neurorehabilitacjiKażdy jest ważny, obojętnie ile ma lat… dla mnie nie ma znaczenia, czy jest zdrów, czy ma jakieś dysfunkcje… Wiem, iż problem, który go dotyka- jaki by nie był- jest dla niego szczególny i należy pomóc mu go rozwiązać… Każda czy każdy z moich podopiecznych jest w moim sercu na pozycji szczególnej…
Czasem jednak zasłyszana historia boli dotkliwiej… nie potrafi wyjść z głowy, nie pozwala spać, przygniata całą mocą…
Jola miała właśnie 25 lat, ukończyła studia pedagogiczne, wyszła za mąż, urodziła synka. Była szczęśliwa, snuła marzenia, plany, miała ambicje… Trafiła do szpitala na usunięcie kamieni z woreczka żółciowego. Kiedy jej mama słyszała po raz ostatni jej głos, mówiła przez telefon, że zaraz dostanie kroplówkę i że następnego dnia wychodzi do domu….

 

Tyle tylko, że tego następnego dnia okazało się, iż po kroplówce straciła przytomność, zatrzymała się akcja serca- na jak długo nie wiadomo… Dziewczynę odratowano, ale stała się osobą leżącą, niemówiącą… osobą, która potrzebuje całodobowej opieki… Jej synek miał wówczas trzy miesiące…

opowieści z neurorehabilitacjiKiedy Joli mama opowiadała mi tę historię, pokazywała zdjęcie synka… spojrzenia oczu dziewczyny nigdy nie zapomnę… tyle w nich było bólu, błagania… ocierając łzy z jej policzków, rozpaczliwie szukałam w sobie odpowiedzi na pytanie: jak pomóc? Myślałam też o jej synku… Mieszka ze swoim Tatą i jego Rodzicami, rzadko odwiedza swoją Mamę… Każde dziecko potrzebuje Mamy, jej miłości…
17 marca minie 6 lat od tamtej chwili… Jola mieszka w małej miejscowości, kawałek za Szczecinem… Jeździmy  najczęściej jak się da…


Jedna chwila, jedna sekunda zaledwie, a może zmienić tak wiele w życiu, tak wielu osób… Tak myślę sobie… może ją tylko zatrzymać Miłość… miłość tych, którzy nie są obojętni i kochają pomimo wszystko… Mam nadzieję, iż nigdy nie zobojętnię i jak w mojej ulubionej bajce „O miękkim i puchatym, zimnym i kolczastym”, będzie we mnie Miłości coraz więcej… Takiej, która pokona ból…
Zdjęcia są opublikowane za zgodą mamy Joli i przedstawiają jej autentyczny wygląd- tuż przed opisywanym zdarzeniem i po….

Jeżeli chcesz jej pomóc…..
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”
Nr KRS 0000186434
Cel szczegółowy – Jolanta Pietrzak nr subkonta 211/P

Możesz też wpłacać dowolne sumy na konto Fundacji Słoneczko, pamiętając aby podać jej imię i nazwisko oraz numer subkonta.

opowieści z neurorehabilitacji